REKLAMA
REKLAMA

„Będzie Nagroda Darwina?”. Lasy Państwowe publikują zdjęcia z fotopułapki

BIESZCZADY. – Fotopułapka uchwyciła atak niedźwiedzia na ekoaktywistę. Chciał udowodnić, że gawra jest pusta bo leśnicy zniszczyli jego siedlisko. Niezła ironia losu – pseudoekolodzy szczuli na leśników, GOPR i policjantów, a teraz ci ludzie ratują im życie. Będzie Nagroda Darwina? – napisał na portalu społecznościowym Michał Gzowski, rzecznik Lasów Państwowych.

Nie milkną echa po ataku niedźwiedzia na mężczyznę w nieistniejącej już wsi Hulskie w gminie Lutowiska. 12 listopada br. 56-letniego mężczyznę zaatakował niedźwiedź. Poszkodowany z licznymi poważnymi ranami szarpanymi i kłutymi został przetransportowany do szpitala.

Akcja ratunkowa ze względu na trudne warunki terenowe trwała ponad trzy godziny. – Niemal godzinę po zgłoszeniu wypadku ratownicy docierają do przytomnego poszkodowanego, który okazuje się mieć liczne rany kłute i szarpane. Ratownicy GOPR oraz z karetki pogotowia wdrażają stosowne procedury medyczne (tamowanie krwotoków, farmakologia przeciwbólowa). Po zaopatrzeniu znoszą poszkodowanego w noszach typu skąd do karetki a ta zawozi mężczyznę do Zatwarnicy, gdzie oczekuje na niego śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – relacjonowali ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR.

Jak się okazało poszkodowanym był aktywista.

– Zgodnie z zaleceniami RDOŚ do 31 października zakończono prace w tym wydzieleniu i powieszono fotopułapkę, która miała monitorować okolicę gawry. O tym, że trwa procedura w sprawie utworzenia strefy doskonale wiedzieli aktywiści IDK. Niestety, w niedzielny wieczór 12 listopada naruszyli spokój gawrującego zwierza, prowokując dramatyczną sytuację, której stali się uczestnikami. Podkreślam fakt, że skoro sami składali wniosek o utworzenie strefy, winni zachować reguły, jakie wynikają z tej sytuacji – czytamy na profilu Nadleśnictwa Lutowiska

Dzisiaj, 15 listopada rzecznik Lasów Państwowych Michał Gzowski, opublikował w serwisie X zdjęcia z fotopułapki, która uchwyciła atak niedźwiedzia na aktywistę. Fotografie opatrzył takim oto komentarzem:

 

Sprawę ataku niedźwiedzia na aktywistę skomentował wcześniej Łukasz Synowiecki z Inicjatywy Dzikie Karpaty.

– Od kilku lat obserwujemy niepokojący wzrost gospodarczej presji na najcenniejsze karpackie lasy. Staramy się to monitorować, a jeśli w grę wchodzi łamanie prawa przez Lasy Państwowe – powstrzymać. Jeden z zaobserwowanych przez nas problemów dotyczy braku właściwej ochrony niedźwiedzia. RDLP Krosno informuje, że na jego terenie żyje 250 niedźwiedzi (naukowcy mówią raczej o 100), ale stref ochronnych utworzonych wokół miejsc gawrowania są zaledwie dwie. Brak ochrony skutkuje problemami – zeszłej jesieni niedźwiedzica zaatakowała leśnika, kilka kilometrów od miejsca ostatniego ataku. W tym roku Nadleśnictwo Lutowiska zdecydowało się na cięcia wokół gawry (prace były prowadzone 60m od niej) mimo – jak twierdzą na swojej stronie FB – świadomości, że ona tam jest. Nasz ostatni patrol leśny miał na celu sprawdzenie, czy wycinka w wydzieleniu leśnym, w którym znajduje się gawra wciąż się toczy. Niestety, nie dochowaliśmy należytego bezpieczeństwa i stąd atak niedźwiedzia. Bogatsi o to trudne doświadczenie, prosimy jeszcze raz – potraktujmy sprawę ochrony niedźwiedzi na poważnie. Nie wchodźmy im w drogę, twórzmy strefy ochronne w miejscach ich bytowania do których nie będą wchodzić ludzie, w tym ani leśnicy ani aktywiści, edukujmy o zagrożeniu.

fot. Michał Gzowski/X


ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Leśnicy: Aktywiści naruszyli spokój niedźwiedzia, prowokując atak

BIESZCZADY. Atak niedźwiedzia. Liczne rany szarpane. Stan zdrowia poszkodowanego (ZDJĘCIA)

15-11-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)